27.11.2013

Annick Goutal, Nuit étoilée


Pora już na nieco rozgrzewające i otulające zapachy, a ja postanowiłam pożegnać ciepło ekspresową notką na temat rześkiego  Nuit Etoille.

Mnie zapach ten w pierwszych chwilach przestraszył cytrusowo-miętowym otwarciem tak silnym że poczułam go niemalże w oczach. I przypomniały mi się inhalacje z  okresu dzieciństwa, po których wydawało mi się zawsze, że miętowa smuga wypełza ze mnie przez uszy, oczy , nos  i usta, a  mój mózg wygląda jak mega miętus .
  To pierwsze chwile z Nuit Etoilee, bo na szczęście chłodna świeżość ustępuje woni aromatycznego igliwia i delikatniej słodyczy pomarańczy . Zimą. Bo nie wiem jak jest u Was ale mnie drzewne igliwie i pomarańcze pachną zupełnie inaczej zimą. Inna temperatura powietrza, grzejące słońce, świat pachnie inaczej, normalna rzecz. Tutaj oszukuje troszkę mięta i robi nam zimę nawet w lecie.
 Na trochę, bo czas mija a zapach się zmienia . Staje się ciepły jak wieczorne letnie powietrze tuż po burzy, pachnie parującym po ciepłym dniu drewnem.  Uroczo i błogo jest, teraz właśnie kiedy zapach cytrusów i mięty zelżał a zapach stał się ciepły, puszysty i nieco pikantny .
 Gdybym pisała w lipcu to całkiem prawdopodobne że zachwyciłoby mnie otwarcie Nuit Etoille, a że mamy praktycznie zimę  to Nuit leży mi bardziej po godzinie, dwóch od aplikacji. Właściwie zapachy Annick Goutal zawsze mnie zachwycają, jedne podobają mi się mniej , inne bardziej, są też takie które wcale mi się nie podobają i nie chciałabym ich nosić. Ale każdy nowo testowany jest dla mnie odkryciem.
 Nie jestem pewna czy to jest zapach tylko i wyłącznie na lato , wszystko zależy od tego czego się w zapachu szuka.  Jeżeli lubisz latem  w upale poczuć się rześko i świeżo to jest to zapach na lato.
Jeżeli zaś lubisz zimę, skrzypiący pod butami śnieg gdy taszczysz do domu pachnące świąteczne drzewko i chcesz podkręcić atmosferę świąt zapachem i nie czujesz potrzeby "dogrzewania się" zapachem  to  jest to zapach na zimę. I nie  ma znaczenia czy jesteś chłopakiem czy dziewczyną .
Trwałość również jest całkiem przyzwoita , na mojej skórze jest to jakieś 5-7 godzin.
Zapach dostępny we flakonikach  dla pań i dla panów, wedle gustu ;-)



Nuty zapachowe: cytryna, słodka pomarańcza, mięta pieprzowa, jodła syberyjska, absolut z nasion dzięgla
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...