Tobacco Vanille to jak dotąd jedyny zapach z prywatnej kolekcji 12 zapachów Toma Forda i mam poważne obawy że jedyny i ostatni.Szkoda,ale zarówno dostępność jak i ceny przyprawiają mnie o zawroty głowy ;)
Pierwsze długie minuty z tym zapachem to właściwie tytoń tytoń i jeszcze raz tytoń,gorzkawy ususzony momentami jednak mam wrażenie że suszarnia w której wisiał sobie ten tytoń miała dziurawy dach;)
Gdy już ostra won tytoniu uleci sobie w powietrze wyłania się bogata i gęsta woń mieszaniny wanilii ,kakao i mnóstwa miodu i robi się naprawdę ładnie.I bogato.
Ta faza jest najładniejsza w Tobacco Vanille,lekko słodka miodowo-waniliowa woń daje wrażenie trudnego do określenia ciepła powoduje chęć przytulania;P
Wanilia w dużych ilościach wywołuje u mnie wręcz odruch wymiotny,na samo przypomnienie niegdyś popularnego zapachu Vanilla Fields robi mi się słabo(z porównaniem trafiam jak kulą w płot ale chodzi mi o 100 % cukru w cukrze;) ) natomiast tutaj jest inna,świetnie przemieszana z tytoniem i resztą nabiera innego i całkiem niedokuczliwego wymiaru.
Na męskiej skórze to kiler absolutny trwa i trwa i trwa zdaje się że nie zniknie niewspomożony solidnym myciem z szorstką gąbką.
Na mojej również trwały ale nie aż tak
Gęsty,ciężki zapach TV potrafi jednak zmęczyć dlatego umiar wskazany.
Moim zdaniem pasuje do eleganckiego mężczyzny ,takiego dla którego garnitur nie jest obowiązkiem a drugą skórą,ale niekoniecznie klasyka,odrobina ekstrawagancji w elegancji jak najbardziej wskazana i broń Cię borze sosnowy aby ów elegant przywdział skarpetki z Tesco za 4.50,jak elegancja to elegancja od stóp do głów,zero wystających spod spodni kosmatych łydek;)
Pomimo niewątpliwej urody tego bądź co bądź ekskluzywnego zapachu mojemu TŻ-towi do gustu nie przypadł-męczyła go faza ostrego tytoniu.Z jednej strony szkoda bo później jest tak milusio ale z drugiej 260$ za 100 ml powoduje ,że jestem w stanie przyznać ,że Tobacco Vanille to śmierdziel.I zapomnieć. :D
Nuty zapachowe: tytoń-liście i kwiaty,wanilia,kakao,bób tonka,suszone owoce,nuty przyprawowe(czy jakoś tak;p )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Aaaaa ... gdzieś widziałam w jakimś kolorowym pisemku ten flakon ...cenę też ;/ ale zapach pewnie by mi się spodobał , choć wanilii w dużych ilościach też nie trawię :D
OdpowiedzUsuńZważywszy na cenę, straszliwie się cieszę, żem zapachu owego nie miała szansy poznać:) I jestem w stanie w ciemno sobie wmówić, że i mojemu by się nie spodobał;)
OdpowiedzUsuń